Google oficjalnie wydał na światło dzienne projekt Ara, czyli zestaw dzięki któremu będzie można stworzyć smartfona z dostępnych elementów w dołączanych modułach.
Urządzenie będzie można stworzyć w trzech różnych rozmiarach: małym, średnim i dużym, a do tego posłuży różnej wielkości Ara Skeleton. Rozpoczynając budowę smartfona, rozpoczniemy od szkieletu, do którego później będziemy wpinać gotowe moduły z różnymi funkcjami. Użytkownicy wybiorą czy chcą ustawienia do urządzenia z ekranem dotykowym, fizyczną klawiaturą QWERTY czy też klawiaturą numeryczną.
Zapewniając, że wszystkie podstawowe elementy telefonu będą razem współpracować i działać, MDK (Project Ara Module Developers Kit ) udostępnił wytyczne dotyczące wielkości i konstrukcji modułów takich jak procesor, wyświetlacz, chipsety Wi-Fi, baterie, a także dostęp do plików CAD z dokładnymi rysunkami. Ogólne założenie podkreśla, że urządzenie ma być gładką bryłą z wyjątkiem specjalnych części jak np. aparat, który jest ciut większy i wystaje poza obrys urządzenia. Producenci są zobowiązani do przestrzegania wytycznych.
Ostateczna wersja MDK zostanie wydana pod koniec 2014 roku.
Projekt Ara został wstępnie ogłoszony w zeszłym roku, a Google pospieszył z podpisaniem kontraktu z firmą 3D Systems w lutym 2014 r. aby stworzyć platformę do szybkiego drukowania 3D i cały system wspomagający projekt Ara.
Drukarka 3D nowej generacji jest w stanie budować obudowy do modułów Ara. Urządzenie ma drukować w kolorze, różnymi materiałami i w dużej rozdzielczości, tak aby możliwe było przeniesienie projektów w rzeczywistość z bardzo dużym odwzorowaniem szczegółów.
Google spodziewa się, że wkrótce ruszy druk elementów przewodzących, takich jak np. anteny.
Prezes firmy 3D Systems powiedział, że będzie w stanie dostarczyć pierwsze moduły Projektu Ara już na początku roku 2015.
Google planuje zorganizować cykl konferencji dla deweloperów na których będą przedstawione pomysły i rozwiązania na nowe moduły systemu.Pierwsza z nich odbędzie się już niedługo – 15 kwietnia.
Projekt Ara nie będzie zamiennikiem dla obecnych smartfonów, ale będzie stanowił dobrą okazję do wykorzystania potencjału druku 3D w stworzeniu pełnej indywidualności urządzenia pod konkretnego użytkownika.