W obecnej sytuacji pandemii koronawirusa Covid-19, zaczęły się problemy z dostawą między innymi sprzętu medycznego, w tym przypadku do respiratorów ratujących życie tych poważnie chorych.
Jak wiemy, sytuacja z koronawirusem we Włoszech jest naprawdę poważna. Brakuje personelu, łóżek, a nawet podstawowego sprzętu medycznego. W całej tej niewyobrażalnie trudnej sytuacji pojawiła się jedna mała pozytywna wiadomość i to właśnie z udziałem drukarek 3D. Dzięki heroicznej pracy inżynierów i przenośnym drukarkom udało się wyprodukować zamiennik zaworu do respiratora ratujący życie tym najpoważniej chorym. Jak piszą włosi „Eviva la tecnologia”!
Produkcja przyrostowa może odegrać dużą rolę we wspieraniu przemysłowych łańcuchów dostaw, które mają wpływ na ograniczenia tradycyjnej produkcji. Drukowanie 3D może mieć natychmiastowy korzystny efekt, gdy łańcuch dostaw zostanie całkowicie zerwany.
Tak było w przypadku, gdy szpital w północnych Włoszech potrzebował zaworów do połączenia maski tlenowej z butlą, które są obecnie niedostępne na rynku, ponieważ dostawca wyczerpał stany magazynowe, a maszyny nie nadążają z tempem produkcji przy tak dużym popycie. Dodatkowo ze względu na ogólnie panującą kwarantannę i ograniczoną liczbę pracowników, firma nie jest w stanie zrealizować tak dużej liczby zamówień w czasie.
Jednym z największych bezpośrednich problemów powodowanych przez koronawirusa jest ogromna liczba osób wymagających intensywnej opieki i podania tlenu, aby przeżyć infekcję tak długo, aż przeciwciała organizmu będą mogły ją zwalczyć. Oznacza to, że jedynym sposobem na ratowanie życia w tym momencie poza zapobieganiem, jest posiadanie jak największej ilości działających respiratorów, a kiedy zabraknie części zamiennych tak jak w tym wypadku zaworu, może pomóc druk 3D.
Massimo Temporelli, założyciel The FabLab w Mediolanie poinformował w piątek 13 marca, że skontaktowała się z nim Nunzia Vallini, redaktor włoskiej gazety Giornale di Brescia. Wyjaśniła ona, że szpital w Brescii w pobliżu jednego z najciężej dotkniętych rejonów zakażeń koronawirusem pilnie potrzebował specjalnych zwężek venturiego (widocznych na zdjęciu) do urządzeń podtrzymujących proces oddychania działających na intensywnej terapii, a dostawca nie jest w stanie dostarczyć ich w tak krótkim czasie. Bez tych części, niektórzy ludzie mogliby stracić życie, więc czas w tym wypadku był bezcenny.
Po wielu telefonach firmie FabLabs udało się znaleźć firmę w okolicy – Isinnova, która odpowiedziała na wezwanie o pomoc za pośrednictwem swojego założyciela Cristiana Fracassiego, który przyniósł drukarkę 3D bezpośrednio do szpitala i w ciągu zaledwie kilku godzin zaprojektował, a następnie wydrukował brakujący element.
Wieczorem w sobotę 14 marca czyli następnego dnia, Massimo poinformował, że wszystko działa i w tym dniu z wydrukowanej części korzysta już 10 pacjentów. Pan Antonio, lat 60, został przyjęty do szpitala Mellini z wirusem covid-19, jako jeden z pierwszych, który skorzystał z drukowanego zaworu, bez którego miałby trudności z oddychaniem. Na szczęście jak na razie wszystko przebiega dobrze.
Dla dwóch młodych inżynierów wiele godzin nieustannej pracy nad wyprodukowaniem setki takich zaworów był na pewno męczący, ale mimo masek. dzięki oczom widać na ich twarzach ulgę i zadowolenie.
Po pierwszych wydrukach zaworów metodą FDM/FFF w szpitalu w Bresci, kolejna partia została już drukowana w technologii SLS przez inną lokalną firmę Lonati S.p.A.
Dzięki pomysłowości, heroicznej pracy i zdolnościom projektowym ludzi – drukarki 3D zdecydowanie mogą pomóc w zaopatrzeniu w wyposażenie ochronne np. maski lub cokolwiek innego czego można potrzebować, w tym trudnym czasie.
W imieniu polaków, przesyłamy ogromne wyrazy uznania dla pracy inżynierów z Isinnova! Wspaniały wyraz odpowiedzialności społecznej.
źródło: www.giornaledibrescia.it