EDAG jest to niemiecka firma, która zajmuje się projektowaniem i inżynierią, pracuje z większością producentów samochodów i zaprojektowała wiele ciekawych koncepcji pojazdów np.: GTC Cabrio, Light Car Open Source czy Showcar No.8. Chciałabym się dziś skupić na ich ostatnim projekcie, który swoją premierę odbył podczas Geneva Motor Show 2014, a mianowicie na EDAG GENESIS.
Geneva Motor Show to coroczna wystawa motoryzacyjna, na której prezentowane są najbardziej nietypowe i wyczekiwane projekty z branży automotive oferujące oryginalne rozwiązania techniczne. Jest to jedna z bardziej prestiżowych imprez w branży w Europie, a może i nawet na świecie. Pierwsze pokazy miały miejsce w 1905 roku i do tej pory odbywają się w Szwajcarii.
EDAG GENESIS to futurystyczny pojazd przypominający skorupę żółwia, która w naturalnym środowisku służy zwierzęciu ochronnie. Pojazd miał za zadanie pokazać możliwości i potencjał druku 3D w branży motoryzacyjnej.
Przyszłość czy utopia?
Analizy EDAG dostarczają odpowiedzi. Zespół projektantów i specjalistów dogłębnie analizował możliwości druku 3d w przemyśle motoryzacyjnym, w trakcie badań wykorzystywali różne technologie drukowania przestrzennego m.in. SLS, SLA i FDM.
Drukowanie 3D jest fantastycznym narzędziem używanym przez przemysł do szybkiego tworzenia prototypów, które znacznie przyspiesza fazę projektowania, firma postanowiła pójść o krok dalej i sprawdzić czy uda się drukować poszczególne części samochodów, a w przyszłości może i całe pojazdy. Już wcześniej pisaliśmy o wydrukowanym samochodzie Urbee. Projekty zakładające, żeby w niedalekiej przyszłości będziemy drukować samochody w całości są coraz bardziej na topie i jak widać mocno kusi firmy zaangażowane w przemysł motoryzacyjny.
Tworzenie prototypów dzięki drukowaniu 3D staje się o wiele szybsze i tańsze, dodatkowo dzięki wykorzystaniu tej technologii samochody staną się lżejsze jak np. w przypadku Koenigsegg One:1. Kompleksowe linie montażowe w niedalekiej przyszłości mogą stać się bardziej nowoczesne i mniej angażować pracowników fizycznych. Taki rozwój technologii może doprowadzić do sytuacji, że uszkodzone części samochodów będą mogły być reprodukowane w lokalnej stacji paliw, gdy kierowca robi sobie przerwę na kawę. Postęp technologiczny będzie stawał się coraz bardziej elastyczny, ponieważ bez zestawu przyrządów i wysokich umiejętności będzie można dorobić zepsutą część w pojeździe poprzez wydrukowanie modelu.
