Niedawno armia Stanów Zjednoczonych poinformowała, że będzie inwestować w druk 3D w medycynie, aby ułatwić żołnierzom rekonwalescencję, niespełna 2 tygodnie później dowiadujemy się, że chcą również inwestować w drukowane jedzenie.
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych badają aktualnie sposoby wykorzystania drukarki 3D do produkcji jedzenia dla amerykańskich żołnierzy.
Ich misją jest postęp technologii żywienia, która sprawi, że będą one odpowiednie dla wojskowych potrzeb w polowych warunkach.
Naukowcy oczekują, że druk 3D pomoże w obniżeniu kosztów żywienia, ponieważ żywność mogłaby być tworzona na miejscu, bez konieczności jej transportowania. Aktualnie trwają rozmowy nad możliwościami wykorzystania druku 3D podczas produkcji racji żywieniowych.
Sposób drukowania 3D można stosować do wytwarzania złożonych, wieloskładnikowych produktów. Wojskowi muszą mieć na misji posiłki, które są zarazem lekkie i pełne składników odżywczych, a drukarki 3D mogą to umożliwić.
Drukowanym jedzeniem zainteresowali się również niemieccy naukowcy, którzy chcą wykorzystywać drukarki 3D do wytwarzania posiłków dla osób starszych, którzy mają problemy ze spożywaniem wszystkich potraw. Osoby w domu opieki mają różne dolegliwości i są na różnych dietach, dlatego potrzebna jest maszyna, który umożliwiłaby w łatwy sposób wytwarzać posiłki, które zawierają dokładnie takie składniki jakich dany pacjent potrzebuje.
W ostatnim czasie jest sporo szumu dotyczącego drukowanego jedzenia. Póki co trwają badania nad wykorzystaniem bardzo specjalistycznym np. dla żołnierzy i osób starszych.
Czy istnieje jednak możliwość, aby taka technologia mogła w przyszłości zagrozić branży gastronomicznej? Przekonaj się, w tym artykule, w pełni została wyjaśniona ta kwestia.
Źródło: 3ders.org
