Druk 3D znalazł swoje miejsce na torze wyścigowym, a co lepsze, w sposób przyjazny dla środowiska. W Heerlen, mieście w południowej Holandii, studenci przy użyciu drukarek 3D stworzyli elementy z tworzyw sztucznych do samochodu, który będzie brał udział w rajdzie Shell Eco-Marathon 2014.
Studenci z uczelni Hogeschool Zuyd, stworzyli zespół nazwany Eurogiorunners, mają oni przejechać jak najdalej, zużywając jak najmniej energii na trzydziestej już edycji Eco Marathon 2014 odbywającym się w Rotterdamie 15-18 maja. Eurogiorunners są jednym z 19 holenderskich zespołów biorących udział w konkursie, w którym wzięło udział aż 229 zespołów z 26 państw.
Dzięki możliwości technologii druku 3D, Euregiorunners będą mogli wykonać lekkie unikalne części, dzięki temu mogą mieć przewagę. Zespół startuje samochodem z napędem elektrycznym w kategorii UrbanConcept.
Studenci używają drukarek 3D takich jak Ultimaker, Ultimaker 2 i Leapfrog, którymi tworzą formy nadwozia, deskę rozdzielczą, kierownicę, a także inne mniejsze elementy samochodu.
Elementy drukowane będą z biodegradowalnego materiału PLA tworzonego ze skrobi kukurydzianej lub trzciny cukrowej. Druk 3D przyniósł zespołowi sporo korzyści, zaoszczędził sporo pieniędzy i czasu przy tworzeniu ekologicznego samochodu.
Projekt sponsorowany jest przez Alexandra Banninka, projektanta przemysłowego, który pomaga, aby umożliwić studentom realizację tego projektu. Dotychczas Ultimaker wypożyczyło 10 drukarek 3D, aby zakończyć prace nad autem w stosunkowo krótkim czasie.
źródło: www.shell.com